Najważniejszy jest człowiek.


Geneza bohatera na kartach komiksu

Kiedy Kapitan Ameryka debiutował na kartach komiksów, rząd Stanów Zjednoczonych szukał propagandowych sukcesów. Pomóc miał między innymi obraz człowieka który zrobi dla kraju wszystko.





Powyżej mamy zdjęcie okładki pierwszego numeru Kapitana. Widzimy na niej jak okłada lidera III Rzeszy po twarzy. Na okładce sa również żołnierze jak i najlepszy przyjaciel Cap'a Bucky.


Postać Steve'a Rodgers'a miała zachęcić młodych Amerykanów do zaciągnięcia się w szeregi armii. Nikt, wymyślonej przez Jack'a Kirby'ego i Joe Simona, w kategorii potencjalnego sukcesu komercyjnego na taką skalę.


Steve Rodgers przed wojną studiował sztukę. Teoretycznie zaskakujące jednak zważając na nieprzeciętny patriotyzm i rozwój wszelkiego rodzaju artystów chęć dbania o wspólne dobro narodu jest jak najbardziej na miejscu. Mimo wszystko jednak w roku 1940 postanowił się zaciągnąć by pomóc we wspólnej sprawie. Został odrzucony ze względu na lichą posturę oraz liczne przeciwwskazania natury zdrowotnej. Mimo to zdołał zaimponować swoim patriotyzmem doktorowi Erskinowi, głównemu naukowcy pracującemu przy programie który miał na celu stworzyć żołnierza o nadludzkich możliwościach. Steve ujął serce Erskina nadzwyczajnym patriotyzmem na niespotykaną wręcz skalę. Czysta głowa, dobroć i inteligencja pozwoliły mu osiągnąć cel.
Amerykański plakat propagujący nabór do armii. 
Można taki zobaczyć w najnowszej wersji filmowego Kapitana,  jego pierwszej odsłonie.


Odsłony kinowe oraz telewizyjne

Kapitan Ameryka (serial 1944)
Pierwszy reżyserski projekt o największym z patriotów. Coś dla koneserów. 

Avengers, Spider Man, ||X-Men, Kapitan Ameryka (animowane; różne lata)
Jak widać tych serii kilka było. Ciężko rozpisywać się o każdej z osobna. Zawsze wielki. Zawsze odważny. Sam osobiście nigdy nie byłem zainteresowany. 


Kapitan Ameryka (1979)
Pierwsza filmowa ekranizacja przygód. W 1979 roku telewizja CBS wydał dwie części lecz nie oparte o fabułę z komiksu. Głównym bohaterem był Steve Rodgers Jr. W jego roli Beb Brown.

Kapitan Ameryka (1990)
Tu w roli Kapitana mieliśmy Matta Salingera. Film nieporównywalnie lepszy od poprzednika ale wciąż jednak nie był niczym nadzwyczajnym. Produkcja jugosławiańsko-amerykańska nie podbiła świata. Jednak mimo to należy docenić nawiązania do komiksu, wystąpienie Redskulla w wykonaniu Scotta Paulina czy choćby dość fajną scenografię. Na minus gra aktorska, niski budżet, brak zaangażowania w projekt. Widać było jak lekceważąco podchodzono do tematu ekranizacji komiksów.





Kapitan Ameryka, Avengers (2011-2019[?])
Rola Chrisa Evansa przeszła już do legendy  ewidentnie obowiązkowe wręcz pozycje dla fanów człowieka z gwiazdą na piersi (lub nie jak w Infinity War). Dość zabawne CGI oraz świetny Hugo Weaving w części pierwszej, "Zimowy Żołnierz" spokojnie łapiący się do top 3 czy naturalny lider w grupie mścicieli. Barwna i charyzmatyczna postać Rodgersa gwarantuje jakość i satysfakcję z poświęconego na seans czasu. Wizytówka Marvela.











Odwaga, honor, gotowość do poświęcenia to coraz rzadsze cechy w dzisiejszym świecie. W czasie kiedy coraz więcej czasu poświęcamy technice, pracy czy spełnianiu własnych potrzeb zapominamy o tym co nas otacza. Niewiele mamy wzorców w świecie gdzie modelka wrzucająca zdjęcie jedzenia ma większe zainteresowanie niż news o dwunastolatku przyjętym na  studia. Myślę, że w czasach zepsucia popkultury postać Steve'a Rodgersa jest swego rodzaju ewenementem. Jest wzorcem jakiego potrzebujemy nie tylko my ale każdy kto sięgnie po komiks, film czy kreskówkę o nim w przyszłości.

/Czaro

Komentarze

Popularne posty